Kilkadziesiąt różnych dyscyplin sportowych, do tego setki różnych lig, turniejów, rozgrywek – gdy patrzy się na listę kursową publikowaną przez każdego bukmachera, bardzo trudno wybrać takie typy bukmacherskie, które przynajmniej teoretycznie gwarantowałyby obstawiającemu pewny zysk. Bukmacherzy wychodzą naprzeciwko typerom i w swoich ofertach mają niemal niezliczoną liczbę meczów i wydarzeń sportowych. Obstawianie wszystkiego pozbawione jest sensu, ale skoncentrowanie się na zaledwie kilku rozgrywkach też jest szalenie trudne. Bukmacherzy zdają sobie sprawę z pewnych psychologicznych aspektów typowania, a jednym z nich jest poczucie straty. Gracz widząc bardzo dużo kursów, które bardzo często wydają się atrakcyjne, ma wrażenie, że musi postawić kolejne zakłady bukmacherskie, bo taka okazja może się już więcej nie powtórzyć. Dobre typowanie to jednak selekcja. Bardzo szczegółowa i pozbawiona emocji. Typy bukmacherskie warte postawienia, to jedynie skromny wycinek całości oferty, którą przedstawiają bukmacherzy.
Obstawiaj to w czym jesteś specjalistą
Jak odnaleźć się w tym gąszczu kursów? Gracze muszą się zastanowić czy obstawianie konkretnego sportu będzie przynosiło im satysfakcję. Trzeba pamiętać, że poza wąską grupą zawodowych graczy, którzy zawierają zakłady bukmacherskie posiłkując się matematycznymi modelami, typerzy będą opierać się na stawianiu takich dziedzin sportu, które są przez nich doskonale zgłębione. Nie ma większego sensu zaczynać obstawiania od np. rugby, gdy ten sport nas kompletnie nie interesuje. Poza wyjątkowymi sytuacjami, które sprawią, że gracz rzeczywiście złapie bakcyla, to czytanie i zdobywanie informacji o czymś co nas mało interesuje będzie musiało się skończyć jednym – znudzeniem i pobieżnym analizowaniem spotkań.
Dokonaj selekcji wydarzeń
Początkujący gracze powinni stawiać zakłady bukmacherskie w dziedzinach, których są pasjonatami, bo tylko w takich przypadkach odnajdą takie typy bukmacherskie, które opłaca się stawać. Zdecydowana większość graczy wybierze na początek piłkę nożną, bo to najpopularniejszy sport w Polsce. Tylko jak ograniczyć liczbę spotkań, które bierze się pod uwagę przy obstawianiu zakładów bukmacherskich? Przecież każdy bukmacher ma na swojej liście kursowej rozgrywki ligowe z kilkudziesięciu krajów świata (ich liczba może przekraczać nawet 70.), a przecież są jeszcze puchary krajowe i międzynarodowe oraz mecze reprezentacji. Śledzenie takiej liczby rozgrywek przerośnie każdego obstawiającego. Bardzo szybko należy dokonać selekcji i swoją uwagę skupić na dwóch/trzech ligach. Tylko wtedy możemy mieć nadzieję, że bukmacher przegapi jakieś ważne okoliczności, które mogą zaważyć o końcowym wyniku meczu i tylko wtedy możemy znaleźć taki kurs, który rzeczywiście opłaca się zagrać. Jednak nie jest tak prosto, bo przecież te najpopularniejsze ligi, każdy bukmacher ma w najmniejszym paluszku. Analitycy prześwietlają w każdym szczególe rozgrywki w Anglii, Włoszech, Hiszpanii, Niemczech i jeszcze paru innych ligach świata. Przypadkowi pozostawiają naprawdę niewiele miejsca. Ktoś powie, że przecież to nic złego, bo jeśli bukmacher ustalił kurs na np. 1,80 i my taki mecz trafiamy to i tak wygrywamy. Oczywiście jest w tym trochę prawdy. Jednak, żeby odnieść długofalowy sukces należałoby znaleźć taki mecz, którego kurs powinien wynieść np. wspomniane 1,80, ale bukmacher wycenił taki zakład np. na 2,50. Typy bukmacherskie na najważniejsze rozgrywki są analizowane bardzo dokładnie i gracze nie mają co liczyć na takie wpadki bukmacherów. Jednak na początku typerzy nie powinni się tym zrażać i zacząć od obstawiania właśnie najbardziej znanych sobie rozgrywek. Wraz ze wzrostem doświadczenia mogą zacząć myśleć o przejściu do typowania bardziej niszowych rozgrywek. Złudne byłoby myślenie, że bukmacherzy nie patrzą ze starannością na mniej znane ligi, ale na pewno jest większa szansa na to, że zareagują na zmieniające się okoliczności nieco później. Zagranie meczu, którego kurs jest choćby kilka procent wyższy niż być powinien, to prawdziwe zwycięstwo typera.
Obstawianie meczów – analiza
Załóżmy, że gracz ma już swoje ulubione rozgrywki i zna bardzo dobrze ich specyfikę. Jak zabrać się za typowanie? Wspominaliśmy już o tym, że dobra analiza to podstawa tego, aby typy bukmacherskie gracza były celne i przynosiły zysk.
Weźmy na tapet piłkę nożną i konkretną ligę oraz moment gdy przed sobą mamy terminarz na całą kolejkę. Błędem początkującego gracza jest to, że najpierw sprawdza kursy u bukmachera. Kursy bardzo mocno sugerują. Ich wysokość wprost wskazuje faworyta, a mniej doświadczony gracz widząc wyższy kurs może się przestraszyć – w myśl zasady: „bukmacher nie może się mylić i jak wskazał faworyta to trzeba tak obstawiać”. Typowanie „po kursach”, to bardzo częsty błąd i pójście tylko teoretycznie na łatwiznę. Zanim sprawdzimy kursy, które proponuje bukmacher należy sprawdzić terminarz na zbliżającą się kolejkę i na jego podstawie – znając dyspozycję zespołów próbować wybrać interesujący mecz. Jeśli coś rzuci nam się w oczy, to można zerknąć na ofertę kursową, żeby dodatkowo ocenić przydatność meczu.
Sprawdzanie statystyk przy typowaniu
Określając dyspozycję zespołów można posiłkować się tabelą, ale trzeba robić to bardzo uważnie. Każda tabela rozgrywek ma w sobie ukrytych kilka statystyk, a te liczby - pokazujące tylko miejsce i zgromadzone punkty od początku rozgrywek - są wbrew pozorom najmniej przydatne. Gracz nie powinien bowiem analizować dyspozycji zespołów w trakcie całego sezonu. Jest to zgubne, bo poza najlepszymi zespołami rzadko kiedy mamy sytuację, że drużyny grają „równo” przez cały sezon. Wzloty i dołki są nieodłącznie związane ze sportem. Dobry typer musi poprawnie przeanalizować to w jakim momencie jest drużyna, która chce obstawić. Powinien też na podstawie danych spróbować też przewidzieć czy tendencja się nie zmienia. Typerzy powinni sprawdzać formę drużyn w mniejszym wycinku niż całosezonowym (choć to też jest ważne) i analizować np. pięć czy sześć ostatnich spotkań i na tej podstawie spróbować przewidzieć co może się wydarzyć w kolejnym meczu. Nie warto zapominać o statystykach „head-to-head”, czyli historii pojedynków obu drużyn.
Nie tylko główne kursy
Zakłady bukmacherskie to możliwość obstawiania nie tylko końcowych rozstrzygnięć w danym meczu. Gracze nie muszą tylko obstawiać wyniku, ale mają nieraz nawet i setki możliwości typowania pojedynczego meczu. Kursy na dodatkowe wydarzenia są nieraz ciekawsze niż na końcowy rezultat. W przypadku piłki nożnej bardzo popularne są zakłady na liczbę bramek (powyżej/poniżej) i tu też statystyka może przyjść graczom z pomocą, bo bardzo łatwo można znaleźć liczby opisujące styl gry danej drużyny. To nie tylko liczba strzelonych czy straconych goli, oddanych strzałów na mecz itd. (najlepiej także w ujęciu ostatnich kilku spotkań), ale też coraz bardziej popularna statystyka expected goals. To statystyka, która bierze pod uwagę wszystkie strzały drużyny oraz pozycję z których były oddawane. Na podstawie algorytmów, które zostały stworzone na podstawie setek tysięcy uderzeń na bramkę, wiemy z jakim prawdopodobieństwem dany strzał może zakończyć się golem.
Poza tym na pewno warto zerknąć np. na liczbę rzutów rożnych, bo teoretycznie lepsza drużyna ma ich więcej, a przecież szansa na gola ze stałego fragmentu gry jest też niemała. Oprócz tego trzeba patrzeć na liczbę kartek, a jeszcze jak dowiemy się czy dany sędzia szasta kartonikami czy jest łagodniej nastawiony, to możemy zyskać obraz tego jak może wyglądać mecz.
Zdobywaj informacje
Oczywiście analizując mecze nie możemy skupiać się tylko na statystykach. Bardzo ważna jest wiedza o bieżącej sytuacji w zespołach. Zawieszenia za kartki czy kontuzje mogą wiele zmienić, ale też należy solidnie przeanalizować terminarz danej ekipy. Mecze w europejskich czy krajowych pucharach lub przerwy reprezentacyjne, mogą mieć wpływ na przebieg konkretnego meczu.
Trzeba też pamiętać o momencie sezonu. Początek ma to do siebie, że może być sporo niespodzianek. Zawodnicy potrzebują czasu na zgranie, nie wszystkie ruchy transferowe jeszcze wypaliły czy przerwa między rozgrywkami była dla niektórych zbyt krótka. Jeszcze bardziej specyficznym okresem jest końcówka sezonu. Tam wiele drużyn „musi” wygrać mecz by zdobyć mistrzostwo, awansować do pucharów czy się utrzymać. Nierzadko kursy – szczególnie na zespoły walczące o utrzymanie w lidze – wydają się być atrakcyjne, bo przecież „muszą wygrać”. Trzeba jednak spokojnie podchodzić do takich spotkań, bo przecież presja może przerosnąć drużynę, która walczy „o życie”. Mecze derbowe? Te w najczystszej postaci wymykają się wszelkim statystykom i wytypowanie poprawnego rezultatu jest bardzo trudne.
Darmowe i płatne typy bukmacherskie
Początkujący typerzy szukają też ułatwień w postaci gotowych typów bukmacherskich. Stron oferujących takie typy jest w internecie mnóstwo, np. legalni-bukmacherzy-online.pl. Korzystanie z gotowych typów nie jest złym rozwiązaniem, ale pod jednym warunkiem. Nawet „gotowiec” musi być przez obstawiającego solidnie przeanalizowany. W internecie roi się od darmowych typów. Bardzo ważne jest, żeby sprawdzić wiarygodność strony i typerów, którzy umieszczają tam swoje przewidywania. Żeby im zaufać powinni oni mieć rzetelnie udokumentowaną statystykę typów i najlepiej by było gdyby ich typy były opisowe. Im bardziej szczegółowy opis typowanego meczu, tym większe prawdopodobieństwo solidności typu, a także większa możliwość nauki dla początkującego typera.
Fora bukmacherskie
Forum bukmacherskie to miejsce, gdzie najłatwiej o sprawdzone typy. Pod jednym warunkiem – forum bukmacherskie powinno mieć swoją długą tradycję i mieć wielu uczestników dyskusji. Zdarza się też, że takie forum bukmacherskie nie jest publiczne. Typy umieszczają tam najlepsi gracze, a obecność na nim jest możliwa tylko dzięki specjalnym zaproszeniom.
W internecie jest też sporo stron oferujących płatne typy bukmacherskie. Początkujący gracz powinien bardzo uważać na takie miejsce. Po pierwsze ciężko jest sprawdzić wiarygodność takich portali i łatwo jest się dać naciągnąć, po drugie nikt nie da gwarancji tego, że padnie konkretny wynik w meczu, a po trzecie korzystając z takich portali gracz nie uczy się na własnych błędach. Dodatkowo obstawiający – nawet jeśli wygrają – muszą odliczyć koszty abonamentu, a to radykalnie zmniejsza wysokość wygranych.